Pierwsza wizyta dziecka u dentysty czyli, czy„1+1=0”?

Dziewczynka sieci na podłodze czekając na wizytę u dentysty

Pierwsza wizyta u dentysty to wydarzenie dla rodziców i dziecka. Nadal zbyt mało wiemy, dlaczego te wizyty są tak ważne. Rodzice nie do końca wiedzą: Kiedy pierwszy raz z dzieckiem do dentysty należy pójść? Czego można oczekiwać?  Jak się do tego spotkania przygotować? Odpowiedzi na te pytania w tym artykule.

Jak historycznie wyglądał wiek dziecka podczas pierwsze wizyty u dentysty?

Tematem pierwszej wizyty u stomatologa zaczęto zajmować się w latach 50-tych zeszłego stulecia. W niektórych gabinetach widniały plakaty „Nie przyjmujemy dzieci poniżej 13 roku życia!”. Z upływem czasu i rozwojem stomatologii, zaczęto przyjmować dzieci, które potrafiły współpracować z dentystą, czyli od około 3 roku życia. I to podejście, oraz ten wiek dziecka, utarł się w opinii publicznej jako obowiązujący. Nic bardziej mylnego.

Wraz z rozwojem wiedzy i technologii, zmieniły się nie tylko narzędzia i materiały, ale również podejście do pacjenta. Pacjenta coraz młodszego. Od 20 lat stomatolodzy próbują zmieniać świadomość rodziców, w kwestii pierwszej wizyty dziecka w gabinecie. Dziecko najpóźniej w pierwsze swoje urodziny powinno poznać stomatologa.

Co rekomendują stowarzyszenia stomatologiczne?

Pierwszą wizytę u dentysty, gdy wyrznie się pierwszy ząb mleczny, lub przed pierwszymi urodzinami dziecka rekomendują:

  • Polskie Towarzystwo Stomatologii Dziecięcej
  • Brytyjskie Towarzystwo Stomatologiczne
  • Europejska Akademia Stomatologii Dziecięcej (EAPD)
  • Światowa Federacja Dentystyczna (FDI)
  • Amerykańska Akademia Pediatryczna (The American Academy of Pediatrics)
  • Amerykańska Akademia Stomatologii Dziecięcej (American Academy of Pediatric Dentistry – AAPD)
  • Amerykańskie Towarzystwo Stomatologiczne (the American Dental Association)

"<yoastmark

Czy pójść pierwszy raz z dzieckiem do dentysty, gdy ma tylko jeden ząb?

Tak. JEDNA wizyta, gdy jest JEDEN ząb, może równać się ZERO próchnicy czyli 1+1=0.

To równanie, chociaż błędne matematycznie, to bardzo poprawne stomatologicznie. Może dlatego łatwiej będzie je zapamiętać rodzicom. Najważniejsze by podjąć tą decyzje, przełamać obawy, uprzedzenia i zarezerwować pierwszą wizytę dla swojego dziecka. Proszę się nie obawiać, taka wizyta to w 90% tzw. wizyta adaptacyjna dla dziecka i konsultacyjna dla rodzica. Rozwianie wszelkich wątpliwości dotyczących ząbkowania, instruktaż jak prawidłowo dbać o jamę ustną dziecka, to kilka przykładowych kwestii poruszanych na tym spotkaniu.

Jak się przygotować do pierwszej wizyty dziecka u stomatologa?

Na pierwszą wizytę u dentysty warto się przygotować i wziąć ze sobą:

  • dokumentacje medyczną (wypisy ze szpitala, książeczkę zdrowia dziecka)
  • listę leków jakie były i są podawane dziecku
  • smoczek który używa dziecko (dentysta oceni kształt)
  • butelkę którą używa dziecko (dentysta zobaczy typ nasadki)
  • listę środków jakie używa się na wyrzynanie zębów
  • obowiązkowo należy pamiętać o ulubionej przytulance dziecka

Na wizytę do stomatologa idziemy gdy dziecko jest zdrowe i wypoczęte. Najlepszą porą, jest czas do południa. Maluch nie może pójść do stomatologa tuż po posiłku. Bardzo ważne jest by dziecko wiedziało, gdzie jedzie. ”Dzisiaj będzie przygoda, jedziemy pokazać ząbki dentyście”. Nie ukrywajmy tego faktu, nawet przed najmłodszymi dziećmi. Jest to wydarzenie, z którego należy się cieszyć i nastawiać pozytywnie. Warto obejrzeć filmy dla dzieci, o pierwszej wizycie u dentysty. Poczytać z dzieckiem książeczki, w których bohaterowie (dzieci, zwierzątka) idą do dentysty.

Jak wygląda pierwsza wizyta u dentysty?

Stomatolog dziecięcy (pedodonta) rozpoczyna wizytę od pokazania gabinetu i rozmowy z rodzicem. Dentysta pyta o przebieg ciąży oraz porodu. Zbierze informacje medyczne dotyczące dziecka. Ważne, aby w czasie tej wizyty, dziecko czuło się komfortowo. Nie przelewajmy na dziecko swoich uprzedzeń.

Badanie dziecka prowadzone jest w sposób przyjemny. Rodzic najczęściej siada naprzeciwko dentysty, i kładzie dziecko na swoich kolanach i kolanach stomatologa, z głową ułożoną w kierunku dentysty.

  • Taka pozycja jest bardzo wygodna.
  • Dziecko widzi rodzica i czuje się bezpieczniej.
  • Dentysta widzi buzię i z łatwością może ją zbadać używając do tego najczęściej tylko lusterka i lampy oświetleniowej.

W związku z powyższym, doświadczony lekarz wykona badanie dosłownie w parę chwil.

Oceni całą jamę ustną, czyli:

  • pierwsze ząbki
  • wały dziąsłowe
  • język
  • wędzidełka
  • policzki
  • podniebienie
  • wargi

Dentysta na pierwszej wizycie omówi także:

  • rolę żywienia
  • nawyki higieniczne
  • dobierze dla dziecka preparaty do oczyszczania pierwszych ząbków mlecznych
  • pokaże jak najlepiej czyścić ząbki i buzię dziecka
  • Wyznaczy termin drugiej wizyty kontrolnej. Dla każdego dziecka dobrany indywidualnie, zgodnie z potrzebami. Obecnie dzieci powinny minimum dwa razy w roku pokazać ząbki dentyście. Pamiętajmy: proces próchnicowy potrafi rozwinąć się nawet w trzy miesiące w zębach mlecznych!

Co znajduje się w koszyku świadczeń stomatologicznych w ramach NFZ w Polsce?

W Polsce wbrew utartej opinii niemowlakowi i dziecku przysługuje wiele darmowych procedur stomatologicznych. Gabinetów z podpisanym kontraktem z NFZ jest zdecydowanie za mało. Warto o rezerwacji wizyty pomyśleć z odpowiednim wyprzedzeniem.

W artykule „Co było w koszyku NFZ dla dzieci przed pandemią?”, opisałam jakie zabiegi i procedury z zakresu stomatologii są refundowane dla dzieci od 6 miesiąca życia.

NFZ refunduje wizyty stomatologiczne dziecka w 6, 9 oraz 12 miesiącu życia.

Czy wiedzieli Państwo o tym, że aż trzy wizyty przysługują małemu dziecku w Polsce na:

  • adaptację
  • diagnostykę
  • wdrożenie profilaktyki przeciwpróchnicowej
  • zaplanowanie leczenia
  • rozpoczęcie ewentualnego leczenia zębów, lub innych części jamy ustnej.

Wielu rodziców nie zdaje sobie z tego sprawy. Powtórzę: jest to usługa bezpłatna.

W 6 miesiącu życia dziecka,

dentysta na NFZ wykonuje badanie lekarsko-stomatologiczne w zakresie ząbkowania i stanu jamy ustnej. Ocenia czy zęby, oraz buzia, rozwijają się harmonijnie i zgodnie z normami fizjologicznymi i morfologicznymi. Ocenia również stan: wędzidełka, warg i języka. Wstępie ocenia, czy nie ma objawów niepokojących, które są wskazaniem do skierowania do innych specjalistów np. pediatry czy dermatologa. Jest to bardzo ważna wizyta. Dziecko ma założoną kartę stomatologiczną NFZ i w jednym miejscu będzie miało wpisywane wszystkie wizyty, leczenia lub rekomendacje.

W 9 miesiącu życia dziecka,

dentysta ponownie ocenia stan jamy ustnej, tak jak trzy miesiące wcześniej. Omawia stan zębów i błony śluzowej. Rozmawia o nawykach higienicznych i ocenia czystość zębów mlecznych dziecka. Zbiera informacje o  żywieniu i nawykach związanych z karmieniem, zarówno dziennym jak i nocnym. Na tej wizycie, jeśli nie ma przeciwskazań wdraża profesjonalną profilaktykę fluorkową zębów (za darmo lakierowanie zębów środkiem z fluorem).

W 12  miesiącu życia dziecka,

wykonane jest kompleksowe badanie stomatologiczne. Liczona jest ilość zębów mlecznych i oceniana ich jakość. Zęby oceniane są pod kątem kształtów, ustawienia oraz czystości. Ewentualne ubytki próchnicowe (które coraz częściej są u małych dzieci) wpisywane są w dokumentację medyczną. Następnie planuje się z rodzicem kiedy i jak będą leczone zęby.

Dlatego może to być także darmowa wizyta adaptacyjna w gabinecie. Stomatolog ma czas na pokazanie dziecku swoich narzędzi, sprzętu i wytłumaczenie jak to wszystko działa.  Wykorzystanie tej wizyty jest niezmiernie ważne i często jest to podwalina do dalszej pozytywnej współpracę dziecka z dentystą. Stomatolog, gabinet, narzędzia nie są dla malucha tajemnicą. W artykule „SŁOWNIK, czyli co dentysta do mnie mówi?” wytłumaczyłam dziwne wyrazy, tak by rozmowa z dentysta była bardziej zrozumiała. A o to chodzi w stomatologii dziecięcej: Powiedz, Pokaż,  Zrób. Wiadomo, że boimy się tylko nieznanego.

UWAGA

Podczas pandemii COVID-19 wszystkie procedury związane z profilaktyką czy planowym leczeniem nie są wykonywane. Dentyści przyjmują jedynie pacjentów z bólem lub urazem. W związku z obecną sytuacją, pierwszą wizytę dziecka warto zaplanować. Rekomenduję zadzwonienie do gabinetu w którym leczą dzieci, by zapytać się jak obecnie wygląda proces rejestracji i przyjmowania najmłodszych dzieci.

Dygresje autorki

Moje dzieci, z racji mojego zawodu, sprawdzane mają zęby, w warunkach domowych codziennie. Pierwszą wizytę odbyły u koleżanek po fachu, około pierwszego roku życia. Było to dla nas wydarzenie. Organizacja wyjazdu od samego rana: plan podawania pożywienia, wybór wygodnych ubrań dla dziecka, zdążenie na czas no i sama wizyta. Gabinet przystosowany do leczenia dzieci, pani doktor w kolorowym fartuszku, to wszystko miało znaczenie.

Dzieci z tej wizyty najczęściej nic nie pamiętają. Jest to ważne, ponieważ zapisane zostało w ich podświadomości, że nie ma się czego bać. Dowodem było ich zachowanie na kolejnych wizytach w gabinecie. Te wizyty maluchów u stomatologa to nowość ostatnich kilkunastu lat. Idźmy z postępem – dla pięknego i zdrowego uśmiechu naszych dzieci. Jakie Państwo mają doświadczenia? Czekam na pytania.

Zobacz jeszcze:

2 komentarze

Jurgita 31 marca 2021 - 00:19

Pierwszy raz z córką byłam u stomatologa trochę później niż przy pierwszym zębie. Jeszcze nie chodziła, więc miała trochę ponad rok.
Przede wszystkim zadbałam o to, żeby młoda trafiła do najbardziej prodziecięcego dentysty w przychodni, bo podejście lekarza to połowa sukcesu udanej wizyty. I faktycznie trafiłyśmy idealnie, bo od wejścia do gabinetu młoda była traktowana jak VIP. Pani doktor i pielęgniarka przywitały się z dzieckiem, zbiły piatęczki i żółwiki, córka dostała koguta zrobionego z rękawiczki, mogła obejrzeć fotel, narzędzia (bez dotykania) i dopiero wtedy usiadłyśmy do przeglądu.
Kilka dni przed wizytą zaczęłam jej opowiadać, jak to będzie, co będzie miała robione, przyrównałam do wizyty u pediatry, że będzie zaglądanie do buzi, że ząbki będą dotykane narzędziami i że raczej nie będzie bolało (nigdy nie mówię, że na pewno nie będzie bolało, jak młoda będzie miała robione coś pierwszy raz, bo nie wiem, jak będzie reagować i czy faktycznie nie będzie bolało). Młoda zawsze lubiła chodzić do pediatry, co ułatwiło mi sprawę.
W każdym razie wizyta poszła idealnie, a córka była zachwycona.
Jajca były przy jednej z kolejnych wizyt. Najpierw córka uparcie kładła spać misie na podłodze przychodni (ach te czasy przedcovidowe 😻), aż przyszła nasza kolej. Ta sama pani doktor, co przy poprzednich wizytach nas zawołała, młoda poleciała przodem i prawie rozkwasiła mi nos drzwiami, bo ona sama, bez mamy. Na fotelu też sama usiadła, nie chciała ze mną. Jeszcze do tego powiedziała coś w stylu „mama wyjdź”. Po wytłumaczeniu przez panią stomatolog, że muszę być, bo inaczej nie będzie badania, córka łaskawie się zgodziła, żebym została.

Odpowiedz
dr Agnieszka Czechumska 31 marca 2021 - 12:31

Dziękuję za przepiękny przykład przygotowania i przebiegu PIERWSZEJ wizyty malucha u dentysty. Gratuluję Pani super organizacji no i odważnej córeczki. Serdecznie pozdrawiam, dr Agnieszka

Odpowiedz

PODZIEL SIĘ SWOIMI PYTANIAMI I OPINIAMI